Budowa elektrowni parowej „Gródek” w Gdyni (45 obiektów)
Po odzyskaniu niepodległości Polska musiała nadrabiać zaległości w uprzemysłowieniu kraju. Na Pomorzu jednym z pierwszych przedsięwzięć w dziedzinie gospodarki było oddanie do użytku w 1923 roku Zakładu Wodno-Elektrycznego w Gródku. Mógł on wytwarzać 16,5 milionów kilowatogodzin energii rocznie. Zakład ten wykorzystywał siły wodne rzeki Wdy (Czarnej Wody), energię zmagazynował w ogromnym zbiorniku wodnym, stworzonym przez budowę potężnej zapory i stworzył w ten sposób podstawę do produkcji energii elektrycznej w drodze poruszania turbin siłą wody.
Wkrótce, w 1928 roku, energia z Gródka popłynęła do Gdyni. Zanim to jednak nastąpiło, Gdynia została zelektryfikowana w 1925 roku. Wtedy energię elektryczną sprowadzano jeszcze z Elektrowni Okręgowej Powiatu Kartuskiego „Rutki”. W 1929 roku powstały Miejskie Zakłady Elektryczne w Gdyni, które zajmowały się dystrybucją i siecią energetyczną w mieście.
Wraz z rozbudową miasta rozwijała się również sieć energetyczna. Doprowadziło to w latach 1935–1936 do budowy w Gdyni elektrowni „Gródek”. Znajdowała się ona na terenie portu, przy końcu Kanału Portowego, naprzeciw terenów zajmowanych przez składowiska drewna firmy „Paged”. Elektrownia miała połączenie z elektrowniami wodnymi w Żurze i Gródku na rzece Wdzie. W 1939 roku zakład dostarczał energię elektryczną i cieplną dla 23 tys. odbiorców. Po wojnie działał tam zakład Elektrociepłownia Gdynia 1.