Kontrast:
Czcionka:

Przeszukaj zbiory Cyfrowego Archiwum:

Ekslibrisy Stanisława Rolicza (11 obiektów)

Stanisław Rolicz zachwycał swoją wszechstronnością. Szczególne miejsce w jego sercu zajmowała grafika, w tym znaki graficzne – ekslibrysy, których forma w dzisiejszych czasach została zapomniana, a warto ją przypomnieć. Artysta świetnie odnajdywał się również w malarstwie czy akwareli. Jego drzeworyty i akwaforty były tworzone z taką precyzją, że pełniły funkcję dokumentalną, np. wzorowano się na nich podczas odbudowy Gdańska. Malował głównie w plenerze, dlatego wiele jego prac przedstawia krajobrazy kaszubskie, ale w dorobku artystycznym znalazły się też portrety i marynistyka.

Stanisław Rolicz urodził się w 1913 r. w północno-wschodniej części Chin, Mandżurii. Razem z rodziną przeprowadził się do Wilna, zaraz po tym jak Polska odzyskała niepodległość. Był człowiekiem wielu talentów, bo poza artystycznymi studiami na Litwie uczył się też gry na skrzypcach. W 1945 r. osiadł w Toruniu, gdzie odbyła się jego pierwsza indywidualna wystawa. W tym mieście otrzymał dyplom ukończenia studiów na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Z zamiłowania był pedagogiem, uczył w liceach, domach kultury, był też wykładowcą i dyrektorem. Zarażał miłością do sztuki. Jego rodzina wspomina, że praktycznie nie ruszał się nigdzie bez szkicownika. Potrafił wszędzie znaleźć okazję, którą warto było upamiętnić. Starał się łapać to, co ulotne. Zbiory Muzeum Miasta Gdyni zawierają wiele dzieł Stanisława Rolicza: prace malarskie, akwarele, drzeworyty, płyty cynkowe i ekslibrysy.

Ekslibrys to sygnatura, znak graficzny i własnościowy książki określonej osoby lub instytucji. Kiedyś ta mała zdobiona karta przedstawiała najczęściej wizerunek właściciela księgozbioru lub coś, co się z nim kojarzyło, herb lub motto. Zwykle umieszczana była na tyle przedniej kartki.

Muzeum Miasta Gdyni posiada wiele przykładów ekslibrysów, wśród nich 11 prac Stanisława Rolicza. W głównej mierze przedstawiają sylwetki właścicieli na tle charakterystycznego dla siebie pejzażu. Nieliczne poświęcone są instytucjom, na przykład ekslibrys Gdańskiej Biblioteki Medycznej albo Biblioteki Uniwersytetu Toruńskiego. Posiadane przez muzeum ekslibrysy wykonane przez Rolicza to czarna grafika na lekko beżowym tle papieru. Ponieważ umieszczane były w księgach, ich rozmiar nie jest duży, a wymiary wahają się w zależności od konkretnego egzemplarza. Wysokość nie przekracza zwykle piętnastu centymetrów, a szerokość dziesięciu centymetrów.

Katarzyna Gec